@wujeklistonosza: Powiem tak. Pamiętam czasy, gdy nazywano je pogardliwie gliniakami i były niczym przy CD, teraz wszyscy zgłupieli. A ja mam różne wersje nagrań Beatlesów. Najlepsze jakie mam to remasterowany box sprzed kilku lat, który brzmi świetnie. Ale mój kumpel (też beatlesowy świr) kupił ostatnio parę płyt z iTunes, bo okazało się, że były ponownie remasterowane z taśm matek i to słychać. To najlepsze nagrania jakie istnieją. Po prostu technologia poszła
  • Odpowiedz