Wiecie co jest gorsze od brytyjskiej mafii? Polscy komentatorzy na Eurosporcie. Kubica właśnie dokłada "turbopiekarzom" po sekundzie na kółku. Jest najszybszą LMP2 na torze, odrabia straty jak #!$%@?. A tymczasem na Eurosporcie: "no Robert Kubica 10, chyba coś z autem, ale przecież nie zapomniał jak się jeździ, a teraz popatrzmy na zespół turbopiekarzy". Dno. Jak Kubica śmiał wejść do "ich" sportu i jeszcze robić dobre wyniki.

#kubica #wec
Gac i Mielczarek mają niebywała umiejętność. Ich głównym zajęciem jest komentowanie wyścigów długodystansowych. Robią to od lat. Zespoły praktycznie te same, te same malowania samochodów, te same numery. No i przez te lata komentowania nie nauczyli się ich rozpoznawania. Coś się dzieje na torze, następuje ułamek ciszy, jak mniemam szukają po numerku kto to jest i jaki zespół i dopiero mówią. Łatwo poznać że tak robią bo jak nie widać numeru to