34 lata i huop nadal gnije w samotności, tak samo jak na 18 lvlu, 20 lvlu, 25 lvlu, itd. itd...
Huop nie potrafi już tak cope'ować jak dawniej, że to #volcelizm.
To zresztą nigdy nie było prawdą, a jedynie wypieraniem brutalnej rzeczywistości, ponurej predestynacji, która z góry postawiła huopa w roli niechcianego, genetycznego śmiecia.

Huop nie potrafi w ten sposób (samotnie, bez "drugiej połówki") egzystować, nie odczuwając przy tym ciągłego smutku, przygnębienia i poczucia niższości względem innych (a co za tym idzie - bez frustracji i nienawiści wobec n0rmictwa, wobec bab, dla których huop jest nikim).
@ArmageddonPrzeciwBladziom: życie zawsze ma sens, drugiego nie będzie. Odzyskać radość, satysfakcję z życia, spróbować chociaż. Nigdy nie opieraj swojego szczęścia, motywacji na kimś. Psycholog, psychiatra, trochę jest pracy do zrobienia, stary. Trzeba nauczyć się mieć wyyebane i znaleźć sposób na życie
  • Odpowiedz