#suchar #viakwejkaledobre

Syn wrócił do domu z samymi dwójami na świadectwie. Ponieważ ojciec przez cały rok suszył mu głowę o oceny i czepiał się nauki, syn bał się jak diabli pokazać świadectwo. Ojciec jednak, zamiast rzucać gromy i lać paskiem, zaprosił syna na fotel. Syn usiadł niepewnie. Ojciec wyjął p-------y:

- Zapal synu...

-
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach