@niemamnasmsy: z tą Wenus to przypał, bo miałem gwóźdź w mózgu i nie ogarnąłem, że oprócz bogini to może też być planeta XD Ogólnie jedyna dziedzina, której nie za bardzo lubię to geografia, a w kolejnej rundzie trała się astronomia, czyli dziedzina z geografią związana.

Miałem fart, przyznaję, że w pierwszej rundzie reszta trafiła na litery pułapki. Ciekawe było tez to, że wszyscy uczestnicy znali się z innych castingów, a
  • Odpowiedz