Tokio srokio a ja wam polecę piwo Komes. Testuję właśnie Komes. Potrójny złoty, alk. 9% obj., ekstrakt 19% wag., z 2012 roku i powiem, że miło mnie zaskoczyło to piwko. Nrmalnei mocne ale nie czuć - jednak bardzo pszeniczne i jak ktoś nie lubi to pewnie i tak nie podejdzie aczkolwiek nie jest takie mdłe. Piwo reklamuje się, że refermentuje w butelce. Cokolwiek to znaczy :P Do sprawdzenia pozostaje mi Komes podwójny