Ciekawy komentarz dotyczący dzisiejszej wygranej Frooma:

Dla szukających smrodu w teamie Sky: nie chodzi o to, by kogoś bronić lub oskarżać, ale porównajcie dane. Froome na 10. etapie #tdf2015 wspinał się w takim tempie jak Vincenzo Nibali na 18. (osiemnastym!) etapie #tdf2014. To podjazdy o podobnym czasie jazdy, zatem są porównywalne. Do tego Nibali nie musiał cisnąć "ile może", ponieważ miał już wygrany wyścig. Tempo Froome'a było dziś dokładnie takim, jakim
  • Odpowiedz