14-letnia niezwykle wrażliwa dziewczynka z amerykańskiego, dotychczas spokojnego miasta Pasco, chciała spalić swoją kochającą rodzinę po przeczytaniu okultystycznej mangi "Soul Eater" (wolne tłumacze: pożeracz dusz) :/
Coraz więcej nastolatków sięga po satanistyczne powieści rysunkowe, które nie powinny trafić do dzieci. Czy wydawnictwo Japonica Polonica Fantastica będzie uciekać od odpowiedzialności i chować głowę w piasek jak amerykańskie Yen Press? Czy wydawca o wschodnich cechach uniknie odpowiedzialności za niszczenie rządu dusz polskich nastolatek?
@80sLove: Oj tam, oj tam, po prostu chciała uzbierać te 100 dusz. Nie jej wina, że dusze rodziny stały się jajami Kishina. Ocaliła nas przed nadejściem Asury.