• 0
@gtk90 Są dość toporne, waga nigdy mi nie przeszkadzała chodzę swoim tempem nie na wyścigi. Jedyne co mi w nich przeszkadza to to, że są bardzo ciepłe. Jeśli chodzi o żleby to zawsze podchodzę w rakach i ze złożoną już deską na plecach, nie muszę już kombinować na górze z foką i składaniem. W każdym innym terenie zakosy normalnie ale to może kwestia kondycji i techniki.
czyli rozumiem, że zadowolony jesteś? a jakich raków używasz z tymi butami?
co do zakosów to chodziło mi o to czy są na tyle sztywne, żeby stabilnie trzymać się na krawędzi jak robi się stromo, ale da radę jeszcze na foce podchodzić
co to zbyt dużego ciepła to pewnie cienkie skarpetki typu zero cushion pomogą, albo w ostateczności możesz odpruć tą folie alu od strony podeszwy xd