#pszygoda

Kimkolwiek jesteś, nie ma takiej możliwości by nie doznać nudy podczas długiej podróży.
Razem z przyjaciółmi podczas podróży do wilna staraliśmy rozerwać się w intelektualnie, brnąc w coraz to dziwniejsze dyskusje filozoficzne na sportowo.
Jednogłośnie uznaliśmy hipotezę jednego z członków wyprawy zakładającą, że:
- "Każde określenie wykonywania czegoś, w odpowiednim kontekście może zostać użyte do określenia jakiejś czynności seksualnej, dla przykładu: "Dobra loszka,ale bym jej chętnie najechał wioskę smerfów, niestety jak
No Mirasy, mój stary właśnie mnie obudził - "wstawaj #!$%@?, bo się spóźnimy na ryby". No i stoi w tym swoim #!$%@? stroju rybaka w pokoju i czeka aż się podniosę. "No szybciej, bo nam mostek zajmą". I co zrobisz, nic nie zrobisz, jedziemy na ryby. #!$%@? początek sezonu.

#ryby #pszygoda