Sprawdziłem dziś kurs, kryptowaluty, którą kupiłem w 2014 za ~400zł dziś byłyby warte 6 milionów zł, oczywiście za miskę ciecierzycy sprzedałem je w międzyczasie, nie wierzyłem w #bitcoin, wtedy był po jakieś $1000
#przegryw

Możecie polecić co robić dalej? Bo nie ukrywam, że jestem załamany, zresztą załamany to mało powiedziane, w międzyczasie mój brat dostał udaru co też było wynikiem nerwowej atmosfery w domu aaaaargh #pozmu
tracę kontakt z rzeczywistością
nic nie piłem ani nic
strasznie chce mi się spać
OK, wskazówka barometru po lewej, kwestia ciśnienia powietrza
aaa, zaraz burza ma być

#pozmu
#!$%@?, bo przeglądałem stare maile, kiedy jeszcze miałem pracę*... 2003 rok i koniec wszystkiego, a teraz mam nie tylko tyrać na biedackie życie, ale też jeszcze być miły w stosunku do mojego oprawcy, pomagać i być uprzejmym wobec niego
mój brat zapłacił wysoką cenę za sprzeciw wobec patologii i niesamowitej kontroli nas przez rodzinę, nie chcę iść jego drogą, już mam dość dolegliwości i tak, jestem wrakiem człowieka, lekarka mnie pytała, czy