Mireczki, sprawa jest rozwojowa ( ͡° ͜ʖ ͡°) co rusz zauważamy kolejne uchybienia, wykroczenia itp popełnione przez kierownictwo. Wszystko dokumentujemy- zdjęcia i filmy z przebiegu pracy i z pomieszczeń służbowych, skrupulatne raportowanie o przejmowaniu i przekazywaniu zmian przez sms (aby mieć jakąś formę ewidencji czasu pracy). PIP, Sanepid, Straż Pożarna i jeszcze kilka innych instytucji będzie miało roboty na długi czas.

Jesteśmy w pracy od 2.01 codziennie, bez ani jednego dnia przerwy, najczęściej po 12 h na dobę. Dzisiaj mało brakowało a co najmniej jeden z nas musiałby wykręcić 32 h xD no ale sytuacja się unormowała i zrobiliśmy "tylko" 12h.

Jeden z naszych cumpli pracuje 2 dzień z rzędu przy ołowiu, po co
  • 7
@yeloneck: po pierwsze należą nam się pieniądze. Po drugie- po prostu z zemsty. Wiem że to płytkie ale w tej firmie człowieka traktuje się jak bezmyślną maszynę, gniotsa nie łamiotsa. Nie szanuje się życia prywatnego. Tylko praca może się dla nas liczyć wg nich i to jeszcze najlepiej żebyśmy nie chcieli za to pieniędzy. Niewolnictwo.
  • Odpowiedz