@Yoker: "Och, ojej, na stronie wyświetlił mi się mały prostokącik z nazwiskiem celebrytki, a ja jestem ponad to i w ogóle gardzę mainstreamem! Życie bez adblocka to tortura, jestem atakowany zewsząd treściami dla podludzi". Ojejciu.
  • Odpowiedz
@Yoker: sam nie wiem co gorsze: to, że aż dwa razy (!!!) tak perfidnie cię zaatakowano czy może to, że nie domyśliłem się sam z siebie (bez jakichkolwiek wskazówek), że coś ci się przytrafiło przy śniadaniu.
  • Odpowiedz
Myslalam, ze mnie to ominie na #facebook ale dzis kolezanka udostepnila posta swojej kolezanki z serii wydarzenie z zycia "narodzil sie sebix". I co? Fota sebixa z 10 min po narodzinach z mega zblizeniem na sutka mamusi. Ok, ja rozumiem, ze natura, ze karmienie jest ok. Popieram to, ze wszystko co ludzkie blablabla... no ale czy tej lasce nie jesf wstyd, ze ludzie ogladaja jej cycki? Jej sutki? W zyciu