Na pewno dla większości bywalców #poznan to nie będzie nowość, ale pewnie są tacy, którzy nie przyuważyli łypiącego na nich Pana Peryskopa. Autorem jest gość o pseudonimie Noriaki Kasai, ale sam jestem ciekaw czy 100% graffiti jest jego. Stwór przeważnie podskakuje na odrapanych murach, w knajpach, w kinie, na znakach. Nie orientuję się w #streetart , ale czuję, że to jest taki niezależny projekt, w zasadzie żyjący już własnym życiem. Myślę, że
łap instagram https://www.instagram.com/noriakinoriaki/