Znalezione mp3 Sandisk Sansa zostało oddane.

Przeszukując sprzęt natrafiłem na nagrania posiadacza (takie dość śmieszne bo koleś chyba chciał zobaczyć jak mu wychodzi przemowa w języku angielskim) i na początku każdego przedstawia się. Dopiero za trzecim razem udało mi się zrozumieć jego imię i nazwisko. Znalazłem człowieka na FB. Oczywiście nie przyjmował zaproszenia do znajomych przez tydzień, a wiadomość pewnie trafiła do folderu inne. Dopiero kontakt przez goldenline się udał. Umówiliśmy się