Potworna obłuda
Spływa z waszych rąk
Chyba już nie chce przedłużać
Więcej moich mąk

Nigdziem niepotrzebny
Niekochany też
Wasz lot podniebny
I mój mały jeż

Nie zechciałem tańczyć
Jak mi Cygan grał
A teraz przyjdzie mi zgrozę niańczyć
Mój los zmienił się w miał

Serce rozsypane
Zabawek brak
Wasze ciało rozpieszczane
Pożera rak

Patrzę dziś z oddali
Na mój zniszczony los
Nie opowiem żali
Zamarł mój głos...

#nicto #smierc #fatamorgana
  • Odpowiedz