CO SIĘ PRZED CHWILĄ #!$%@? TO NAWET JA NIE XD

Od początku. Mam pracę. I w tej pracy zajmuje się wciskaniem klientom pewnego produktu. Jak klient ten produkt kupi to moja firma wysyła montażystów, którzy mają produkt zamontować. Ostatnio trafił mi się klient z anglii. Umowa podpisana, wszystko gra, montażysci pojechali. Dzisiaj rano dzwoni do mnie klient i od razu z mordą, że hurr co Ci moi montażyści #!$%@?, że on durr dzwoni na policję, że mamy #!$%@?, on nie będzie sobie pozwalać na takie akty na jego posesji i ogólnie #!$%@? owet najn tałsen. Na końcu #!$%@?ął słuchawką, aż mi się kubki w kuchni zatrzęsły.

Długo nie myśląc dzwonię do chłopaków z mojej firmy, żeby dowiedzieć się o co tam #!$%@? chodzi i ewentualnie spróbować jakoś to załagodzić.

-
  • Odpowiedz