Amaranthe to szwedzko-duski zespół, gdzie połowa siły drzemie w głosie! Na 6 osób w zespole aż 3 to wokaliści, z czego mamy do dyspozycji growl, jaki i kobiecy, i męski czysty wokal. Kapela gra muzykę, która jest wypadkową między melodeathem, a metal corem, często ubogacając całość o industrialne wstawki.
swoimi tagami szkalujesz dobre imię coru, i przedstawiasz kłamliwy obraz tego gatunku szerszej publice (czym zniechęcasz ludzi do ewentualnego zapoznania się z tą muzyką).
@Sarpens: Mylisz się, bardzo dobrze rozumiem, że niektórzy muzycy łączą w swojej twórczości różne gatunki. Moje wywody jednak mają na celu zwrócenie uwagi na to, że notorycznie nadużywana jest "łatka" metalcore(czy inne core)przy okazji udostępniania gdziekolwiek metalowych kawałków, gdy tak naprawdę jest to już osobny gatunek.
Powiedzmy, że jest sobie dowolny metalowy zespół, który użył riffa jak w metalcore, i momentalnie zaczyna się fala - ludzie na last.fm walą taga metalcore,
Amaranthe to szwedzko-duski zespół, gdzie połowa siły drzemie w głosie! Na 6 osób w zespole aż 3 to wokaliści, z czego mamy do dyspozycji growl, jaki i kobiecy, i męski czysty wokal. Kapela gra muzykę, która jest wypadkową między melodeathem, a metal corem, często ubogacając całość o industrialne wstawki.
Ciekawostka:
tu masz metalcore:
http://www.youtube.com/watch?v=_7lpftvYDMA
http://www.youtube.com/watch?v=6K4TIFcmTc8
a tu deathcore:
http://www.youtube.com/watch?v=NG8Dd0kiR3Y
swoimi tagami szkalujesz dobre imię coru, i przedstawiasz kłamliwy obraz tego gatunku szerszej publice (czym zniechęcasz ludzi do ewentualnego zapoznania się z tą muzyką).
Powiedzmy, że jest sobie dowolny metalowy zespół, który użył riffa jak w metalcore, i momentalnie zaczyna się fala - ludzie na last.fm walą taga metalcore,