Kolejny sms. Tym razem od #mja. Prosi, żebym jej przesłał jej zdjęcie, które mam jako wygaszacz w komórce. Tylko... skąd ona o tym wie? :D
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

A tak w ogóle, to już się z tym wszystkim mniej-więcej pogodziłem - uznałem, że wystarczającą karą dla mojej duszy będzie reakcja #mja...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Odpisałem na maila #mja. Coś mi mówi,że nie tylko ja miałem kryzys.Z tym,że ja z niego dawno wyszedłem - wiecie, wierzę w powołanie i te sprawy... To pomaga. ;)
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

I tak w ogóle, to znowu dzisiaj mi się śniła #mja. Wszystko powoli wraca do normy... :)
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach