http://blip.pl/s/351219635 a nawet bez tego by się obeszło. W końcu miałbym #mja. A niczego innego mi do szczęścia nie trzeba.

http://blip.pl/s/351207805 gdziee tam. Jeśli cokolwiek wtedy wrzucę na tag #mja, to tylko screen ze zmiany statusu związku na Fb. ;P

http://blip.pl/s/351205581 i jeszcze będzie. I to, że zadzwoniłem na 224277171, to jeszcze nie podrywy... :P #mja

http://blip.pl/s/349549007 no i właśnie w kwestii wniosków się nie zgadzamy. :) #mja

http://blip.pl/s/349534515 bo miłość to relacja dwukierunkowa... #mja

http://blip.pl/s/349533283 inna sprawa, że kochanie się bez wzajemności przez pół roku w #mja też nie.

http://blip.pl/s/348508435 po niej w sensie. Ona kazała mi po sobie, czyli #mja kazała mi pojechać po #mja. No. :P

http://blip.pl/s/348506467 #mja kazała mi po sobie pojechać, to pojechałem. Poszła cała litania "Kocham Cię pomimo tego, że:"... :P

i poszedł mail do #mja.

mówiłem już, że przed chwilą 1k znaków do #mja poszło się kochać, bo przez przypadek nacisnąłem "anuluj" zamiast "wklej"?

http://blip.pl/s/348343419 dojrzałe kłótnie bardzo dobrze wpływają na związek. ;P #mja

#mja odpisała. Pocisnęła mi nieźle. :)

Powoli dojrzewam do tego, żeby przyznać pawelorzech'owi i innym rację w sprawie #mja. W sumie sam nie wierzę, że to piszę. Ale ja nie... http://blips.pl/longer/379

o, mail od #mja...

http://blip.pl/s/342635743 taa... Ten tag zaczął żyć własnym życiem... #mja

http://blip.pl/s/343184333 ale kompletnie nie mam koncepcji, co to miałoby być. #mja

mam parcie, żeby napisać coś do #mja.

O, użyłem tagu #mja już 396 razy... :P

już wiem, co Agnieszka dostanie w ewentualnym prezencie ślubnym - ładnie wydany album z całą historią taga #mja. ;)

http://blip.pl/s/341371615 nie może, bo nick Mja już zajęty. :P #mja