Kolejny mądry: " Dzieci, które w domu nie zaznają miłości, nie są dopieszczone, szukają tego u innych. Jeśli ktoś jest w tej sferze nadwrażliwy, to mogą go nieświadomie sprowokować - stwierdził ks. Jan Sikorski w rozmowie z portalem Fronda.pl. - Od tygodni wałkujemy pedofilię w Kościele, a kto się przejmuje patologicznymi sytuacjami w rodzinach? A przecież one są przyczyną wielu nieszczęść! Niech w piersi biją się ci, którzy powinni - dodał." #
@bialaowca: o, to ja się rozpiszę w kontekście całej afery. Przede wszystkim to ich niźele pogrzało. Ale nie ma co się dziwić- celibat może dawać się we wznaki. A biorąc pod uwagę, że celibat został wprowadzony po to by dzieci duchownych nie miały praw do roszczenia majątków kościelnych... To już samo za siebie mówi. A wystraczy popatrzeć jak ładnie to rozwiązali grekokatolicy/unici i prawosławni. Mogą mieć rodziny, ale muszą się zdeklarować