Mirki, wczoraj siostra opowiadała mi o swojej koleżance, dziewczyna 21 lat zamieszkała ze swoim chłopakiem w mieszkaniu które odziedziczył, oboje pracują w jednej robocie (~2000zł na rękę) wzięli kredyt 50 tys na remont tego mieszkania a u nich w firmie nastała redukcja etatów i po nowym roku auf wiedersehen. No i tutaj byłbym przekonany że na pewno sobie jakoś poradzą, ta dziewczyna wydawała się zawsze taka ogarnięta żeby nie jej ostatni wyczyn,
@Lukas77986: Cóż jeśli ten ktoś żyje wg tego to musi wieść smutne życie. No bo wg jakiego kryterium jesteś robakiem albo nie? Każdy popełnia błędy w życiu. Kiedyś pracowałem w firmie gdzie szefem był ktoś taki i wierz mi wiódł smutne życie a przyjaciół miał tylko paru i to na dodatek fałszywych bo takich jak on.
Przez chwilę poczułem się jak jakiś #audiofil.

Od dwóch dni mi "pyrkały" głośniki. Jak dałem głośniej i systemowo sobie ściszałem dźwięk - to problemu nie było.

Rozwiązanie było nad wyraz proste - miałem problemy z routerem i go zdjąłem ze ścianki z tyłu biurka. W obawie, że może być to problem na dłużej, którego nie naprawię zostawiłem go pod ręką. A jedyne miejsce to był subwoofer. A fala wifi wytwarzała pole
Dawno nie logowałem się na Steama, a dzisiaj podczas próby wbicia wyskakuje błąd, że złe hasło. Hasło miałem ponad 12sto znakowe, brak informacji na mailu o jakiejkolwiek próbie wbicia, więc doszedłem do wniosku, że ktoś jakoś dostał się na maila. Szybka zmiana hasła, szukanie pudełka gry przypisanej do konta i krótkie opisanie sytuacji za pomocą ticketa. Nie pozostało nic, oprócz czekania, ale boję się, że ktoś pocheatuje i okaże się, że konto