Uwielbiam posługiwać się gwarą poznańską i robię to naturalnie na co dzien - cukierki to bonbony, drożdżówka to szneka, drzwi się zaklucza, wychodzi się na ćmika nie na papierosa, a tej zwracając się do kogoś to norma. I w sumie nigdy nie pomyślałem, że to coś złego, do ostatniego tygodnia, kiedy dowiedziałem się na wykopie, ze to wiesniactwo. #poznan #bekazpodludzi #lewykopfejs