Znacie historie o wyjazdach do Książąt pustyni w poszukiwaniu miłości życia... Myslałam, że zdarza się to na tyle rzadko, że się z tym nie spotkam. Do wczoraj. Do rzeczy... To nie b8, mogę jakieś fragmenty zrzutów ekranu powrzucać później.

Moja "dość" dobra znajoma ma męża z którym ma dziecko. Ale wczoraj powiedziała mi, że ma już dość tego człowieka, nic nie robi tylko gra. Ale poznała faceta z Egiptu. Napisał do niej na FB, dużo pisali, gadali. Według niej: to normalny facet, przystojny. Zaprosił mnie do siebie na wycieczkę, mam tylko bilet kupić resztę on załatwi.

Zostałam poproszona o pomoc w zakupie biletów bo ona nigdy nie latała jeszcze. Nie potrafi kupić biletów, ogarnąć paszportu. Za miesiąc planuje tam spędzić 2 tygodnie z facetem którego zna z FB i zdjęć które wysyła. Mówi nawet że jak będzie fajny to może do niego się przeprowadzi.

Miałam
Jak ta bajka jest świetnie poprowadzona to ja nie.
Dzieci widzą ładną animację i spójną, ciekawą historię (bez przesadnego ureligijnienia jej). Kiedy podrosłam zauważyłam jak to wszystko było świetnie złożone - rozdarcie Mojżesza między Bogiem a bratem, szachrajstwa dwóch czarodziejów (mosze robiła cuda na kiju na widoku, a oni przy blaskach, błyskach i dymach), rozpacz matki przy puszczeniu dziecka Nilem, to jak Ramzes za wszelką cenę chciał dorównać ojcu i być dobrym faraonem (wiedział że jak podda się plagom to bedzie tym "jednym słabym ogniwem przez które pęknie łańcuch dynastii) ... i wiele, wiele innych wątków.

Moją ulubioną piosenką z tego filmu są Plagi (znam wszystkie na pamięć), ale ta jest bardziej znana.
Wszyscy którzy nie oglądali - macie tu #filmnawieczor "Książę Egiptu"

P.....n - Jak ta bajka jest świetnie poprowadzona to ja nie.
Dzieci widzą ładną anim...