Korwin-Mikke masakrator taki wielki a poszedł totalnie nieprzygotowany na spotkanie w a) prorządowej telewizji b) ze Stokrotką c) z @Pawel_Kowal który ma większe IQ od planktonu i Szumlewicza, więc nie da się go łatwo zmasakrować. I znowu wyszło jak łatwo podejść Korwina (kilkoma cytatami) i jak szybko dziadek zaczyna się nerwowo rzucać, zamiast zmienić temat i wrócić do gospodarki, albo zacytować bełkot z Elżbiety Jakubiak, albo mieć listę antyliberalnych głosowań Jarosława Gowina itp. itd.

Wychodzi na to, że Korwę to leń śmierdzący. Zawsze idzie na łatwiznę (wciąż te same p--------y), zamiast porządnie przygotować się do dyskusji.

I tak jak mówiłem: dziadek Korwin żyje w swoim własnym świecie, momentami już nie kontaktuje, a jedyną jego zaletą jest to, że po ponad 30 latach udało mu się zebrać kilka sensowniejszych osób (w stylu Dziambora)
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

ktoś dał to Kowalowi by to przeczytał i rozpoczął atak.


A ten atak kowala na JKM też nieprzypadkowy.

@Ural-Z-S100: Ja się czasem zastanawiam czy nie zapominacie brać leków przed pisaniem tych komentarzy. Świat wiecznego spisku, wszechobecnej agentury, nic nie dzieje się przypadkowo. Oczywiście to nie może być tak, że Kowal chce pogrążyć Korwina, bo to jego główny konkurent w walce o przekroczenie progu. Nie, nie to by było za łatwe.
  • Odpowiedz
@Ural-Z-S100: Proszę weź te leki. Co ma do tego Sikorski i Tusk. Oni mają swój interes w tym, żeby inne partie traciły. Kowal ma swój interes i to jeszcze większy, żeby krula pogrążyć. Nie wiem jak chorym trzeba być, żeby w przygotowaniu kartki z cytatami szukać spisku. Facet przygotował się do programu ze swoim głównym konkurentem, żeby ten nie zarzucił mu, że manipuluje jego słowami. Co jest w tym dziwnego/niespotykanego?
  • Odpowiedz