Od przyszłego tygodnia zacznym upragnione #keto30. Od jakiegoś czasu kompletuję "suche" produkty typu mąki, babka, olej koko, MCT, chia itd. Z czystej ciekawości zapytam: jaka jest Wasza lista "niezbędnych" keto-produktów w szafce lub w lodówce? Co zawsze musi być dostępne, żeby w razie czego było co upichcić :)? Można podzielić ew. na produkty długo i krótkoterminowe. Planuję robić większe zakupy raz na tydzień, a na tygodniu świeże, tj. warzywa/mięso surowe itd.