@rzet: o kurde, mam te same puzzle - to z lidla, no nie? podziwiam. Ja kupiłem je rok temu i poddałem się w podobnym etapie - to niebo było koszmarne na pierwszy rzut oka. Miałem też problem z odbiciem w rzece - budynku całe ulozylem, a potem leżały już zbyt długo i potrzebowałem stołu.

Teraz mam matę do puzzli, to bym po prostu je zwinął... duzo czasu zajęło ukladanie?
  • Odpowiedz