"Wielkie Uderzenie"
Amsterdamski jubiler Joseph Asscher i jego współpracownicy po zbadaniu diamentu Cullinan zastanawiali się, czy da się on rozłupać, czy też trzeba go będzie ciąć piłą. Oba sposoby niosły ze sobą ryzyko, że kamień rozpadnie się na kupkę odłamków. Po sześciu miesiącach rozważań Asscher zdecydował się go rozłupać. Dwa tygodnie siedział przy stole warsztatowym i ostrymi kawałkami diamentów żłobił rysę w kamieniu, który miał przeciąć; diament można ciąć tylko innym diamentem.
Amsterdamski jubiler Joseph Asscher i jego współpracownicy po zbadaniu diamentu Cullinan zastanawiali się, czy da się on rozłupać, czy też trzeba go będzie ciąć piłą. Oba sposoby niosły ze sobą ryzyko, że kamień rozpadnie się na kupkę odłamków. Po sześciu miesiącach rozważań Asscher zdecydował się go rozłupać. Dwa tygodnie siedział przy stole warsztatowym i ostrymi kawałkami diamentów żłobił rysę w kamieniu, który miał przeciąć; diament można ciąć tylko innym diamentem.
Przed pierwszym dniem Sommy wielu żołnierzy pisało listy do rodzin. Charles May napisał taki list do swojej żony i córki:
„Nie mogę pozwolić sobie roztrząsać sprawy osobiście – nie ma tu na to miejsca. Ponadto byłoby to demoralizujące. Nie chcę jednak umierać. Nie chodzi mi o mnie. Jeśli tak ma być, że zginę, jestem gotów. Jednak myśl, że nie miałbym już nigdy zobaczyć Ciebie albo naszego kochanego dziecka sprawia, że topie się jak wosk. Nie mogę myśleć o tym choćby z udawaną obojętnością. Moją jedyną pociechą jest szczęście, jakie było naszym udziałem. Sumienie mam czyste, gdyż zawsze starałem się wnosić radość do twojego życia. Wiem też, że jeśli odejdę, nie zostaniesz w niedostatku. To już coś. Jednak jest ta myśl, że zostaniemy od siebie odłączeni i że nasze dziecko będzie dorastać, nie znając mnie ani ja jego. Trudno się z tym mierzyć. A wiem, że beze mnie Twoje życie będzie ponure i puste. Nie możesz jednak pozwolić, by takim się stało w pełni. Bo Tobie powierzone będzie najważniejsze zadanie na świecie: wychowanie naszego dziecka. Niech Bóg je błogosławi; to ona jest dla mnie nadzieją. Kochana, au revoir. Być może będziesz czytała te zdania jako ciekawostkę. A może będzie to moja ostatnia wiadomość do Ciebie. Jeśli się tak stanie, wiedz, że kochałem Ciebie i dziecko z całego serca i duszy, że wy dwie byłyście dla mnie całym światem. Modlę się do Boga, bym zdołał wypełnić swoje obowiązki godnie, ponieważ wiem, że nie zniosłabyś, gdyby stało się inaczej”.
„Charles
@myrmekochoria: Tym bardziej powinni zaatakować nieprzygotowanego przeciwnika żeby nie było powtórki.