Ciągle pytacie mnie o to jak minęła moja majóweczka, więc opowiem wam tutaj w wpisie zbiorczym

1. Koleżka miał Geburtstag i zaprosił nas do Krakowa
2. Jechaliśmy autokarem
3. Mieliśmy nocleg w hostelu ze śniadaniem 800m od rynku
4. byliśmy w pokoju z dwiema finkami, jedna spk, ale druga taka typowa #f1nka
5. Poszliśmy na miasto jakiś typek polecił nam "zajebistą i tanią kebabownię"
6. #!$%@? 15zł za kebsa i tak #!$%@?,