... W pewnej wiosce mieszkał sobie gospodarz, który miał kurnik. Co noc do tego kurnika przychodził sprytny lisek i pożerał jedną kurę albo koguta, zależy na co miał chrapkę. I tak to trwało miesiącami, aż pewnego dnia gospodarz

schwytał liska i zapytał:

- Czy to ty wyjadasz stopniowo mój drób?

Na co sprytny lisek odpowiedział:

- Nie!

A tak naprawdę to był on ...

#dowcipy #kawaldnia #dowciproku
chce_minusa - ... W pewnej wiosce mieszkał sobie gospodarz, który miał kurnik. Co noc...

źródło: comment_uNNm3UNXuVDokkWZJSH3efzg1phzb4Rd.jpg

Pobierz
Koleś chciał kupić jakieś zwierzę, które mogłoby być postrachem na teściową.

Poszedł do zoologicznego, ale sprzedawca mówi, że nie ma nic takiego. Ma tylko pelikany.

- No ale co te pelikany umieją? - pyta zaciekawiony klient.

- Panie, te pelikany są lepsze od drapieżców. Patrz Pan!

Po czym sprzedawca woła pelikany i rzuca rozkaz : - Pelikany, stół!

Pelikany dolatują do stołu i w kilka ułamków sekund rozdziobują stół w drobny mak.