#anonimowemirkowyznania
Nie pisze z oficjalnego konta, bo w nie chce, aby ktoś do mnie przyczepiał jakieś łatki. I nie, nie nie muszę wstawać, bo się nie zesralem. Zdaje sobie sprawę z tego, ze przeciętny incel z wykopu nie pojmie tego, ale uwierzcie mi, to co dla większości jest sufitem, dla mnie jest podłoga. Wiem, ze są tutaj osoby rozsądne i do nich kieruje ten post. Aktualnie będąc w Polsce zarabiam już górna