#januszeblendera witam blenderowe świry, dzień czwarty - próbuje różnych rozwiązań przy modelowaniu tych zwierzątek. Składają się z coraz większej ilości elementów. Zamysł jest taki żeby kiedyś tam coś z tego dużego powstało, ucząc się coraz nowszych technik. Nie ma co się wstydzić lisa po wylewie czy jeża bez kolców. Przy okazji będę to tagował #cordantyblendera , bo czuję że mogę zajść za skórę ludziom siedzącym w tym już trochę postującym tu swoje
źródło: comment_7wvtIosklCjCvNL7PizS7JZp8XdpwjVT.jpg
PobierzCo następne?