Kilkanascie lat temu remontowalismy dom mojemu kuzyniwi, takiemu co to tęcziwa flage nosi. Jsk to przy rodzinnym remoncie bez inspektora i innych nadzorców troche sie pilo. Pracowalem ja mój ojciec i ojciec własciciela, wyżej wspomnianego tęczowego.
Pewnego dnia matka tęczowego wpadla z wiadomoscia, ze ich drugi syn bedzie miał dziecko, na to ojciec tęczowego:
Jak bedzie córa to tęczowy musi zrobić syna.
Na co matka tęczowego
Ty stary fiucie chyba nie wiesz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach