Ch: "Niech pan się o to nie gniewa, panie Napierała co panu powiem - ale pan się myli co do siebie.
Ma pan w sobie tyle profesora co trucizny w zapałce. Nie posiada pan własności liberalnych, a raczej własności sowieckie co to podniecają prostych idiotów. I jeszcze dam panu jedną radę, panie Napierała, przy pisaniu książek zalecana jest tradycyjna wstrzemięźliwość, a niżeli demoniczna płodność. Pana płodność demaskuje głupotę pana czytelników. A ponieważ czytelnicy
typowylobuz - Ch: "Niech pan się o to nie gniewa, panie Napierała co panu powiem - al...

źródło: CHWEPIOTR

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach