#muzyka #artrock #camel #80s #lifelikejukebox
29 lat temu temu, w nocy z czwartku 9 listopada na piątek 10 listopada 1989 r., po przeszło 28 latach istnienia upadł Mur Berliński, który od 13 sierpnia 1961 r. oddzielał Berlin Zachodni od Berlina Wschodniego. Był on jednym z najbardziej znanych symboli zimnej wojny i podziału Niemiec. Podczas prób przedostania się przez strzeżone urządzenia graniczne do Berlina Zachodniego wielu ludzi zostało zabitych. Dokładna liczba ofiar
Lifelike - #muzyka #artrock #camel #80s #lifelikejukebox
29 lat temu temu, w nocy z ...
  • Odpowiedz
#muzyka #rockprogresywny #camel #70s #lifelikejukebox
29 października 1979 r. zespół Camel wydał nagrany w Farmyard Studios w angielskiej miejscowości Little Chalfont siódmy album studyjny - "I Can See Your House From Here". To pierwsza płyta grupy zarejestrowana z gitarzystą basowym Colinem Bassem i klawiszowcami Janem Schelhaasem i Kitem Watkinsem. Gościnnie pojawili się również saksofonista Mel Collins oraz Phil Collins w roli perkusisty.
Camel - "Ice"
Lifelike - #muzyka #rockprogresywny #camel #70s #lifelikejukebox
29 października 197...
  • Odpowiedz
#muzyka #rockprogresywny #camel #90s #lifelikejukebox
21 października 1999 r. grupa Camel wydała trzynasty album studyjny - "Rajaz".
W nagrywaniu płyty uczestniczył klawiszowiec Ton Scherpenzeel, który po dłuższej przerwie ponownie dołączył do zespołu.
Termin "Rajaz" odnosi się do pieśni śpiewanych przez saharyjskich Beduinów, którzy w rytm kroków swych wielbłądów wydawali różne dźwięki, przemierzając bezlitosną pustynię.
Na płycie Andrew Latimer ukazuje szeroką gamę aranżacji i swój gitarowy kunszt. On także śpiewa wszystkie piosenki na
Lifelike - #muzyka #rockprogresywny #camel #90s #lifelikejukebox
21 października 199...
#muzyka #rockprogresywny #camel #70s #80s #lifelikejukebox
28 września 1952 r. w Epsom w angielskim hrabstwie Surrey urodził się Andy Ward, w latach 1971-81 perkusista grupy Camel (osiem pierwszych płyt studyjnych).
Na czwartym albumie Wielbłąda - "Moonmadness" a ostatnim nagranym w klasycznym składzie (Latimer, Bardens, Ferguson, Ward) cztery utwory opisują osobowość każdego z członków grupy: "Air Born" [Andrew Latimer], "Chord Change" [Peter Bardens], "Another Night" [Doug Ferguson] i najdłuższa kompozycja, zamykająca płytę -
Lifelike - #muzyka #rockprogresywny #camel #70s #80s #lifelikejukebox
28 września 19...
  • Odpowiedz
#muzyka #rockprogresywny #camel #70s #lifelikejukebox
17 września 1977 r. grupa Camel wydała nagrany w londyńskich Basing Street Studios piąty album studyjny - "Rain Dances".
Został on zarejestrowany w innym składzie niż poprzednie cztery płyty Wielbłąda. Gitarzystę basowego Douga Fergusona zastąpił były członek grupy Caravan - Richard Sinclair. W nagraniach uczestniczył również saksofonista i flecista Mel Collins, poprzednio współpracujący z King Crimson.
Na "Rain Dances" Camel podążył w stronę muzyki nieco bardziej komercyjnej.
Lifelike - #muzyka #rockprogresywny #camel #70s #lifelikejukebox
17 września 1977 r....
  • Odpowiedz
#muzyka #rockprogresywny #camel #80s #lifelikejukebox
W sierpniu 1984 r. grupa Camel wydała dziesiąty album studyjny - "Stationary Traveller". W nagraniu płyty wzięli udział między innymi: znany z zespołów Pilot i The Alan Parsons Project gitarzysta basowy David Paton, wokalista Chris Rainbow (Jon Anderson, The Alan Parsons Project), saksofonista Mel Collins (King Crimson, Bad Company, The Alan Parsons Project, Dire Straits) i klawiszowiec Haydn Bendall (Kate Bush, The Alan Parsons Project, Freddie Mercury).
Lifelike - #muzyka #rockprogresywny #camel #80s #lifelikejukebox
W sierpniu 1984 r. ...
#muzyka #rockprogresywny #camel

Camel - Rajaz

When the desert sun has passed horizon's final light
and darkness takes it's place...
We will pause to take our rest.
Sharing songs of love,
tales of tragedy.

The souls of heaven
are stars at night.
They will guide us on our way,
until we meet again
another day.
Laaq - #muzyka #rockprogresywny #camel 

Camel - Rajaz

When the desert sun has p...
  • Odpowiedz
@bog_wszelkich_poczatkow zależy czy skręcane czy nabijane. Tytonie do nabijania są tańsze (13-16,50+>10 za maszynkę) ale gorsze w smaku (ale dalej lepsze od gotowych) i nie ma takiego wyboru. Tytonie do skręcania są znacznie lepsze (duży wybór: smakowe, wędzone, Virginie i inne gatunki) ale trochę droższe (17-35). Nabijanie jest banalnie proste ale potrzeba maszynki. Skręcanie wymaga troszeczkę wprawy ale po kilkudziesięciu skrętach wychodzi szybciej i prościej niż nabijanie. Także polecam skręcać, nie wrócisz
  • Odpowiedz