Człowiek czuje, że ledwo ogarnia, a potem znowu deadline na karku. Niby 20k na rękę to fajna sprawa, ale to kosztuje zdrowie psychiczne. Planujesz, klepiesz, optymalizujesz, dużo spotkań, nadzorujesz juniorów i musisz po nich poprawiać. Już nie mówiąc ile to było nauki żeby to wszystko ogarnąć.

A teraz sobie kupiłem taką maszynkę z allegro, chyba 200 zł dałem, obejrzałem tutorial jak się samemu obciąć i taką top fryzurkę zrobiłem z fejdzikiem, jak u
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach