Kilka tygodnie temu jeden z Mirków pokazywał co udało mu się wygrać w ramach #rozdajo zorganizowanego przez #babochka. Były to dwie książki Kinga i czekolady. Wpis skomentowałem mniej więcej w taki sposób: 'Książki mam ale czekolad zazdraszczam...'. Po jakimś czasie odezwała się do mnie #babochka prosząc o adres i obiecując, że i dla mnie coś się znajdzie i że jest w stanie wysłać to nawet
@pol-scot: Cieszę się, że dotarła bezproblemowo, bo ostatnio to różnie bywało - albo ja źle zaadresowałam przesyłkę, albo poczta nawaliła. Smacznego, daj znać jak się skończą. Rewanż zupełnie niepotrzebny :)
źródło: comment_qD6zcNsSKhOBQsNCBrRvp4WQGjFVMCfZ.jpg
Pobierz