Skandal we Włoszech. Pojawiła się w tamtejszych TV taka oto reklama: Idą zakonnice do kościoła. W kościele inna zakonnica czyni przygotowania do mszy. Wyciąga kielich i zauważa, że jest pusty. Nie ma hostii. Najwidoczniej się skończyły. Nasypała więc chipsów. Potem zakonnice stoją w kolejce do komunii i jedna ją otrzymała. Wzięła do ust i zaskoczona. Spogląda na księdza, ksiądz patrzy do kielicha i widzi chipsy. Patrzą na zakrystię, a tam
Skandal we Włoszech. Pojawiła się w tamtejszych TV taka oto reklama: Idą zakonnice do kościoła. W kościele inna zakonnica czyni przygotowania do mszy. Wyciąga kielich i zauważa, że jest pusty. Nie ma hostii. Najwidoczniej się skończyły. Nasypała więc chipsów. Potem zakonnice stoją w kolejce do komunii i jedna ją otrzymała. Wzięła do ust i zaskoczona. Spogląda na księdza, ksiądz patrzy do kielicha i widzi chipsy. Patrzą na zakrystię, a tam
@Galeria-Widgeta: Co w tym dziwnego? A taka reklama, to do kogo niby skierowana?