@Rejwach: Na pewno widywałem Koźlaka, Złote Lwy i Grand Imperial Portera (tego naprawdę polecam) w sklepie spożywczym w Pasażu Grunwaldzkim na dole.

@JamMasterJay: W sklepach z piwem ( ͡° ͜ʖ ͡°) , u mnie w mieście w stacjonarnych jest w dwóch, a Szczecin nie ma tylu sklepów co Warszawa/Wrocław

@JamMasterJay: American IPA jest wspaniałe. W moim top3!

@JamMasterJay: Pierwsze IPA, które spróbowałem. Od tamtej pory nie pamiętam miesiąca, w którym bym po nie nie sięgnął. Taki mój punkt odniesienia do wszystkich IPA, które próbuję.

@brass: @cebuliony:
A jakie aipa najlepsze? Dziś piłem od Wrężela i smakowało bardzo, choć gorączka troszkę zalega.

@Archangel87:
Goryczka.
Najlepsze to zależy jakie lubisz - słodkie, zbalansowane, wytrawne. Jaki typ goryczki itp.
Poza tym jest mnóstwo bardzo dobrych piw, które często się różnią z warki na warkę i czasem są rewelacyjne, a czasem tylko dobre. Nie da się wybrać jednego najlepszego, a nawet jeśli to nadal będzie kwestia gustu wybierającego.

Osobiście ogromnie lubię następujące:
Huncwot/Hadra, Molly Ipa/American Ipa/Sunny Ale (technicznie sunny to APA), Sunset Blvd, Podróże Kormorana,Pokaż całość

@kamikaze_: To jak już będziesz w okolicy to sprawdź na grunwaldzkiej sklep z piwami :) trochę wcześniej w stronę gdyni, po tej samej stronie co manh.

@dreaper: Kormoran lepszy ale Atak Chmielu i tak zawsze spoko ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@dreaper: potwierdzam

@dreaper: Mi dziś posmakowało Ciechanowe AIPA, całkiem dobre.

@dreaper: nie jest złe, na pewno o wiele lepsze niż te ostatnich kilka warek GP, które zostały kompletnie położone

Generalnie solidne, "grzeczne" AIPA, bo mocno słodowe i bez jakiejś większej goryczki. No i aromat, który jest ok, ale biorąc pod uwagę ile różnych chmieli tam sypnięto i pamiętając jak pachniały dwie pierwsze warki GP to nie powala.

@dreaper: też je teraz pije. słaba piana i ogólnie negatywnie odstaje od większości aipa które piłem do tej pory

@gato:

@dreaper:

stary, nie wiesz, a się kłócisz. No cóż, nic tu po mnie.

@egoistyczny_logistyk: jakiś mirek miał dokładnie ten sam problem niedługi czas temu. Za dużo osadu drożdżowego zwyczajnie co psuje smak i wygląd trunku.

A AIPA z Kormorana to zawsze była czołówka stylu, ale Warka 13, którą obecnie konsumuję jest chyba wyjątkowo szczęśliwa. Piana może nie powala, ale reszta łącznie z barwą (lekko zmętnione a nie mętne, wreszcie zero jakichkolwiek farfocli), aromatem (czysty - żywiczno - ziołowo - cytrusowy) i goryczką (wyraźna,Pokaż całość

@Alcoholic_Desacrator: Ja mam jakiegoś pecha do AIPA z Kormorana (i Weizenbocka) No nigdy nie mogę dostać :(

@RomeYY: Hmm, ale brackie to było IIPA, które faktycznie niespecjalnie wydawało się imperial.