w poniedzialek i wtorek czulem sie jak w Berlinie o tej samej porze w 1945. na dodatek obiekt #1012 mnie nie chce i ma chlopaka. CHYBA
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jutro wstaje specjalnie o 5:45 dla mojej ksiezniczki ktora mnie nie chce by kupic jej ciacho. Doceni? #1012
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ciekawe jak potocza sie moje losy i B1012? Pewnie odejdzie za rok poltora i stanie sie tylko epizodem w mym zyciu. #1012
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

podrywanie moze sie nie powiesc. skoncentruje sie na znajomosci i kolezenstwie. moze to cos da. a przynajmniej sie nie wystraszy #1012
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

podobno używam zajebistych i zostawiających ślad na korytarzu perfum. powiedziała to emerytka rocznik 48. skoro ona czuje to O1012 też musi... i #1012
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach