tldr: lekarka wyrzadzila krzywde mojej dziewczynie, szukam porady gdzie to moge zglosic/naglosnic
Dzisiaj moja dziewczyna poszla na rutynowa kontrole ginekologiczna w swoim miasteczku(staralem sie jej to wyperswadowac, bo niski poziom i medyczna #patologiamotzno). Z racji, ze w tym roku zdiagnozowano u niej dosc ciezkie, przewlekle schorzenie, endokrynolog prosil rowniez ginekolog o badanie usg, oraz zlecenie badan krwi pod katem paremetrow watrobowych/wybranych hormonow etc. I tu sie zaczyna "przygoda":
@zuzel123: po prostu strasznie ciężko mi uwierzyć, że takie słowa i docinki tam padły, bo skoro do Twojej dziewczyny to do reszty też tak by waliła, więc jakby to możliwe było żeby dalej pracowała? Lekarze często zwracają uwagę osobom z nadwagą, żeby dla zdrowia zrzuciły trochę i może Twoja dziewczyna jest przewrażliwiona na tym punkcie i teraz robi histerię. Studiuję lekarski, więc wiem jak pacjenci potrafią reagować na neutralne uwagi
tldr: lekarka wyrzadzila krzywde mojej dziewczynie, szukam porady gdzie to moge zglosic/naglosnic
Dzisiaj moja dziewczyna poszla na rutynowa kontrole ginekologiczna w swoim miasteczku(staralem sie jej to wyperswadowac, bo niski poziom i medyczna #patologiamotzno). Z racji, ze w tym roku zdiagnozowano u niej dosc ciezkie, przewlekle schorzenie, endokrynolog prosil rowniez ginekolog o badanie usg, oraz zlecenie badan krwi pod katem paremetrow watrobowych/wybranych hormonow etc. I tu sie zaczyna "przygoda":