zfieszak
zfieszak
czyżby autoreklama portalu? Obiektywizm ma z tym tyle wspólnego, co każde internetowe siedliszcze hejtu. Działają w granicach prawa, tak - ale za kasę, co samo w sobie mówi wiele o tej "obiektywności". Nawet, gdy zgłasza się im łamanie prawa, to zwlekają z działaniem, licząc na łatwa kasę, od firmy która chce zachować dobre imię w necie. Na dodatek, warstwa graficzna woła o pomstę do nieba ... (╯︵╰,)