Jako iż jestem nowy, nikt mnie tutaj nie zna, chciałbym wam opisać trochę moje życie którego już mam dość i nie radzę sobie z tym wszystkim. Zacznijmy może od początku mam 21 lat ukończyłem technikum informatyczne z wszystkimi kwalifikacjami, do matury nie przystąpiłem od razu po szkole, ponieważ miałem do wyboru albo podejść do matury i rok zostać w tej samej klasie bo Pani od matematyki nie
Rozumiem, a jest ktoś tutaj na forum kto by mógł mnie pokierować jak to wszystko rozwiązać z porozmawiać ze mną na priv przez telefon lub SMS, sam sobie z tym wszystkim nie poradzę raz jestem pewnie za ciemny.. dwa brakuje mi odwagi.. jeszcze ta choroba mnie dobija #!$%@? wyrzuty sumienia.. żal babci mamy .. #!$%@? z moimi długami chciałbym żeby oni byli szczęśliwi..
@robertx: w tym właśnie problem ze chciałbym pójść, ale nie mogę przez tą pieprzona chorobę nie mogę pójść.. mam napady lęków, wstyd przyznać płaczu, cały czas boję się ludzi nawet do sklepu nie chodzę.. wysyłam znajomego jak chce jakieś piwo albo coś boję się spojrzeń ludzi w 3 miesiące schudłem prawie 7kg ważyłem 64 kg teraz to już wrak człowieka.. oczy zapadnięte sine.. nikt takiego człowieka nie przyjmie do pracy.. dobrze
Boje się.. to wszystko mnie już przytłacza wiem że to nie miejsce na takie żale.. ale naprawdę nie mam komu i gdzie powiedzieć co czuję, psychiatra tylko przypisuje leki, psycholog nic nie daje nie potrafię się przed nią otworzyć..
Szukałem.. wszędzie wymagają minimum dwa trzy lata stażu gdzie ja miałem też staż zrobić jak musiałem chodzić do szkoły? W zawodzie naprawdę jest ciężko mi coś znaleźć, ale wiem że muszę.. może ktoś ma z was jakiś pomysł jakąś ofertę, albo by chciał mnie zatrudnić zdalnie.. albo chociaż jakoś pomóc odpracuje wam wszystko.m
Jako iż jestem nowy, nikt mnie tutaj nie zna, chciałbym wam opisać trochę moje życie którego już mam dość i nie radzę sobie z tym wszystkim.
Zacznijmy może od początku mam 21 lat ukończyłem technikum informatyczne z wszystkimi kwalifikacjami, do matury nie przystąpiłem od razu po szkole, ponieważ miałem do wyboru albo podejść do matury i rok zostać w tej samej klasie bo Pani od matematyki nie
@husekbwoy też mam listy pożegnalne przekazałem mojemu przyjacielowi.. ma dać wszystkim jak coś się stanie...