Nie ma c---a, w kolejnej edycji Big Brother'a to Kamil Lemieszewski powinien być Wielkim Bratem i oprócz tylko samego udzielania głosu, powinien mieć pełne prawo do współtworzenia (z przeważającym głosem) formuły programu, wymyślania scenariuszy, zadań itp. Nie byłoby nudy, lecz mnóstwo śmiechu i zabawy. Zadania z pewnością byłyby z "jajem", ale też na pewno zawierały jakieś wartości edukacyjne, rozwijające i jakiś morał, bo taki właśnie jest James... Kamil, który bawi się, ale
S.....n
konto usunięte