To będzie historia od zera do bohatera. Powiem tylko tyle, że jeśli na prawdę się czegoś chce to można to osiągnąć i tyle, nie potrzebne są żadne predyspozycje :)
Miałem 27 lat gdy się obudziłem. Praca za najniższą na magazynie, wynajmowanie malutkiej klitki z 6 współlokatorami, ukończone tylko liceum, brak powodzenia u kobiet. Stwierdziłem że to ostatni dzwonek, aby coś zmienić, bo potem będzie za późno. Dzieciństwo - rodzice alkoholicy, brak możliwości nauki, brak kasy na książki i jedzenie, jeden komputer na kilka osób(rodzeństwo), słaby internet - zaowocowały tym, że ledwo skończyłem liceum. Po szkole od razu poszedłem do pracy, pracowałem często w dwóch pracach za najniższe stawki przez lata. W wieku 25 lat postanowiłem wyprowadzić się w końcu z domu. Byłem trochę zmęczony ciągłą pracą, jednak moje zarobki dalej pozostawały niskie, migcznej granicy 3000 netto nigdy nie przekroczyłem, nawet pracując po 240 godzin w miesiącu.
@AnonimoweMirkoWyznania: jeśli to wszystko prawda to gratuluję wytrwałości. ale odpowiedz mi na jedno pytanie, jakim cudem poprawiłeś maturę w wieku 27 lat skoro, o ile się nie mylę, maturę można poprawiać tylko 5 lat od jej napisania?
kompletnie nie mam pojęcia co się tam dzieje. dlaczego Łukasz gra w gry o 3 w nocy? dlaczego on jest w tym mieszkaniu? jakim cudem oni żyją tak długo? #danielmagical
#danielmagical