@Areooo51: tego dnia do 2000m n.p.m., zdarza się latać do ok 2950m n.p.m. (wyżej "nie wolno" - strefa). Tak jak piszesz - po zdobyciu uprawnień czekasz na dobre warunki, wychodzisz i lecisz - oczywiście poza strefami powietrznymi, gdzie jest to zakazane lub obowiązują jakieś wymagania trudne do przeskoczenia.

@arturccc: "najwięcej wypadków zdarza się w domu", statystyki paralotniowe jakoś szczególnie nie straszą.
Zwykle z komina da się wylecieć, poza kominem jest tzw. duszenie, gdzie się opada. Mając pecha albo mocno naciągając granice warunków, w których się lata może zdarzyć się coś takiego: https://pl.wikipedia.org/wiki/Ewa_Wi%C5%9Bnierska
Częstotliwość klap (częściowe podwinięcie paralotni) jest zależna od warunków, klasy paralotni czy umiejętności pilota. Klapa to normalny zdarzenie w czasie lotu, zwykle nic strasznego.

@Areooo51: mapy są, np. ta: https://www.google.com/maps/d/viewer?mid=z1EfG5cBgZq0.kAydBqKO2Sxc&hl=en_US

@medyceush: częściej zdarza się podwinięcie czołowe / częściowe z zaplątaniem materiału paralotni w linki. Pod tyłkiem każdy paralotniarz ma ratunkowy system hamujący (potocznie spadochron).

@vvivo: co to znaczy "niebiezpieczna"? Rzadko kiedy podwinięcia mają jakieś złe konsekwencje: https://www.youtube.com/watch?v=Wf4FkAaLHZo
Robimy kursy bezpieczeństwa, gdzie trenujemy takie sytuacje i w razie czego mamy "spadochrony zapasowe". Wysokość i prędkość pomagają paralotniarzowi. Równie dobrze możesz tej argumentacji użyć broniąc się przed jazdą motorem, rowerem czy wyjściem z piwnicy po bułki.

@arturccc: w 5:13 po wyjściu z full stalla (przeciągnięcia) lewy koniec paralotni zaplątał się w linki, pilot zamiast pochylić się i zahamować prawą ręką sięgał lewą ręką do linki idącej do lewego końca paralotni, żeby wyciągnąć to zaplątanie. Pochylając się na tą stronę i ciągnąc linkę z końcówki (stabila) doprowadził do spirali, a później do SATa. Nie zauważył, że zbliża się woda, słuchawka, którą dostawał instrukcje od instruktora wypadła muPokaż całość