Skojarzyłem fakty i wysnułem małą spiskową teorię... ( ͡º͜ʖ͡º) Daniel z pół godzinki temu wyszedł ze strima na kilkanaście minut i po powrocie wydawał się pod wpływem narkotyków. Wdał się w kłótnię z Gochą, wyszedł robić dymy z sąsiadami i nagle pojawił się w okolicy Łoboda, który ma łatkę ćpuna i dilera. Daniel z miłą chęcią wpuścił go i zaczął go witać z otwartymi ramionami. Wniosek? To Łoboda
Daniel z pół godzinki temu wyszedł ze strima na kilkanaście minut i po powrocie wydawał się pod wpływem narkotyków.
Wdał się w kłótnię z Gochą, wyszedł robić dymy z sąsiadami i nagle pojawił się w okolicy Łoboda, który ma łatkę ćpuna i dilera.
Daniel z miłą chęcią wpuścił go i zaczął go witać z otwartymi ramionami.
Wniosek? To Łoboda