Karetka dojechała dopiero po drugim wezwaniu. 12-letni chłopiec zmarł w domu
Prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci 12-latka z Gryfina. P.ostępowanie przygotowawcze toczy się pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci. Śledczy ustalają, czy doszło do zaniechania interwencji pogotowia wezwanego do dziecka. Karetka dojechała dopiero po drugim wezwaniu Chłopiec zmarł w domu
z- 73
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Czyli są równi i równiejsi, do osób młodych nie przyjeżdżają, bo nie i koniec.