-zadecydować o eutanazji, bo po prostu nie chce się wam żyć jako roślina,
-dokonać aborcji dziecka, którego nie chcecie mieć,
-zapalić trawki, by złagodzić objawy stwardnienia rozsianego.
Póki co, protesty przeciwko "homopropagandzie" są jak woda na młyn dla środowisk kościelnych, które straszą szatanem i ogniem piekielnym na każdym kroku.
TL;DR młodzi ludzie wolą być niewolnikami zakazów i nakazów JAK ŻYĆ, zamiast mieć możliwość
@saboo:- gdybym chciała się zabić to nie potrzebna by mi była niczyja zgoda i asysta, jest pierdyliard sposobów na popełnienie samobójstwa a jeśli potrzebowałabym pomocy osoby trzeciej to też bym sobie zorganizowała
-turystyka aborcyjna - lecisz sobie na weekend i po wszystkim
-jak będę chciała to zapalę, żaden sąd mnie ze stwardnieniem nie wsadzi do więzienia
Tylko potem nie płaczcie, że nie możecie:
-zadecydować o eutanazji, bo po prostu nie chce się wam żyć jako roślina,
-dokonać aborcji dziecka, którego nie chcecie mieć,
-zapalić trawki, by złagodzić objawy stwardnienia rozsianego.
Póki co, protesty przeciwko "homopropagandzie" są jak woda na młyn dla środowisk kościelnych, które straszą szatanem i ogniem piekielnym na każdym kroku.
TL;DR młodzi ludzie wolą być niewolnikami zakazów i nakazów JAK ŻYĆ, zamiast mieć możliwość
-turystyka aborcyjna - lecisz sobie na weekend i po wszystkim
-jak będę chciała to zapalę, żaden sąd mnie ze stwardnieniem nie wsadzi do więzienia