jak mnie #!$%@?ą te cioty z małymi penisami co na motorkach sobie jeżdżą po mieście. jadą tacy, robią hałasu na pół miasta i walą konia do pierdzącego dźwięku silnika.
ja mogę im zasponsorować jakieś tłumiki czy coś, byleby tak nie hałasowali przejeżdżając pod moim oknem. to prrrrrrrrrr prrrrrrrrrrrrrrrrr prrrrrrrrrrrrrrrrrr zagłusza wszystko, a i uszy mi to przytyka. #!$%@?.
@antipathia: to uczucie gdy mieszkam 100 metrów od drogi krajowej która jest niemal idealnie prosta na odcinku kilku kilometrów (więc nie trudno się domyślić że lubią tam #!$%@?ć) i specjalnie otwieram okno na oścież żeby siedząc przed kompem słyszeć te wwwwwwwwwwwziuummmmmmmmmmm, prawie jakbym miał tor F1 przy domu
gdyby mi pod blokiem palili gumę to faktycznie przeszkadzałoby, ale nie ma nic lepszego niż delikatne, subtelne, falujące dźwięki 600cc na odcince dobiegające